Szanowni Turyści i Mieszkańcy Ustronia
Docierają do nas informacje o mailingu rozsyłanym przez Urząd Miasta Ustroń do branży turystycznej, w którym powielane są dezinformacyjne półprawdy i przekłamania dotyczące przebiegu zdarzeń i powodów zamknięcia Informacji Turystycznej w Ustroniu od dnia 01.02.2025. Nie rozdzieramy szat i nie oczekujemy jakiegoś specjalnego traktowania za nasze wieloletnie zasługi dla Miasta, ale nie możemy się pogodzić z uporczywą manipulacją przekazu, który stawia nasze Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Ustronia w niewłaściwym świetle, poprzez próby przerzucenia na nas ciężaru odpowiedzialności za tę sytuację.
Nasze stanowisko i sprostowanie do powielanej uporczywie przez Urząd Miasta komunikacji opublikowaliśmy wcześniej na naszych stronach i nie chcemy bez końca nagłaśniać tej dotykającej nas urzędowej telenoweli absurdu, ale nie możemy nie reagować na propagandę i próby powielania nieprawdy.
Ale przechodząc do konkretów, to konia z rzędem temu, kto znajdzie jakiekolwiek spójne, logiczne i szczere intencje w poniższych decyzjach władz Urzędu Miasta Ustroń:
Miasto deklaruje chęć rozwoju systemu Informacji Turystycznej, jednocześnie ignorując rozmowy zarówno z nami jak i przedstawicielami organizacji turystycznych, posiadającymi szerokie doświadczenie w promowaniu i wspieraniu turystyki oraz związanego z nią biznesu. Odwoływanie merytorycznych spotkań (nie tylko z nami) czy wychodzenie z nich, staje się już legendą budzącą zdziwienie w coraz szerszych kręgach partnerów zainteresowanych wparciem dla miasta jako Uzdrowiska. Na spotkaniach, do których udało się nam doprowadzić, zamiast rozmowy o planach modernizacji i rozwoju, główną narracją Urzędu był zarzut do faktu prowadzenia przez nas statutowej działalności gospodarczej.
Czy na tym polega planowanie i rozwój?
Miasto rozpisując się w prasie lokalnej o planach oszczędności związanych z działalnością Miejskiej Informacji Turystycznej ogłasza konkurs, w którym w 2025r. planuje wydawać proporcjonalnie dwukrotnie więcej środków na ten cel niż w roku ubiegłym. W ciągu 5 miesięcy bieżącego roku na działalność MIT zaplanowano 145 tyś (czyli średnio 29 tyś miesięcznie na prowadzenie 1 punktu), podczas gdy np. w poprzednim roku miasto przeznaczyło 300 tyś na prowadzenie w 2 punktów (czyli średnio 12,8 tyś na punkt).
Gdzie tu spójność i logika finansowa?
Miasto ogłaszając wspomniany konkurs dla podmiotów do tego uprawnionych, ustala w nim warunki wykluczające możliwość przystąpienia przez kogokolwiek, gdyż oczekuje, że jakaś organizacja pozarządowa „wykazująca doświadczenie” i „prowadząca działalność nie nastawioną na osiąganie zysków” będzie finansowała 50% kosztów osobowych z własnych środków (z kredytu?), prowadząc Informację Turystyczną przez minimum 6 dni w tygodniu do godz. 17:00 lub 18:00.
Późniejsze zaskoczenie Urzędu wyrażone słowami „dotychczasowy podmiot nie zgłosił się nawet do konkursu” zastanawia nas i wzbudza jeszcze większe obawy o przyszłość zarządzania naszym wspólnym dobrem przez urzędników nie rozumiejących o czym piszą, sprawiających wrażenie oderwanych od rzeczywistości.
Miasto w swoich aktualnych przepowiedniach deklaruje ogromne oszczędności, dzięki prowadzeniu Punktu Informacji przez Pracowników Urzędu Miasta. Trzymamy kciuki za tych ludzi, którzy pomimo swoich obowiązków, będą teraz musieli dodatkowo, zgodnie z wyżej wymienionymi oczekiwaniami, realizować to odpowiedzialne zadanie. Od wielu lat wiemy, że zyskanie zadowolenia wymagających klientów i budowane marki Miasta wymaga doświadczenia i pełnego zaangażowania. Nasz profesjonalizm został doceniony Dyplomem Marszałka Województwa Śląskiego, jak również potwierdzony Certyfikatem Polskiego Systemu Informacji Turystycznej i przyznaniem wysokich 3 gwiazdek, odzwierciedlających wysoki standard jakości i rolę w zintegrowanym regionalnym systemie.
Ilość zadowolonych klientów, telefonów, porad, podziękowań i wyrazów wdzięczności dawała nam zawsze poczucie dobrze wykonanej pracy. Szczególnie od kuracjuszy niezwykle ceniących sobie kontakt z „żywym człowiekiem” pomagającym w konkretnych sprawach, co jak się okazuje jest bezcenne w dzisiejszej rzeczywistości botów na infoliniach i nadmiaru informacji w Internecie.
Z powyższych powodów trudno nam też zrozumieć regularne sugerowanie przez Urząd, iż dotychczas Miejska Informacja Turystyczna prowadzona była źle czy nietransparentnie i dopiero teraz się to zmieni. Póki co jednak z żalem stwierdzamy, iż w aktualnej sytuacji Ustroń będzie w zasadzie jedynym ośrodkiem, który na całym Śląsku Cieszyńskim nie będzie posiadał certyfikowanej Informacji Turystycznej funkcjonującej w regionalnym systemie koordynującym i wspierającym turystykę oraz marki turystyczne.
Zaangażowanie naszego Stowarzyszenia widać również w informacji, opublikowanej w dn. 20.02.2025 w Gazecie Ustrońskiej, a konkretnie w podsumowaniu przekazanych nam przez Miasto środków, które transparentnie spożytkowaliśmy dla Ustronia podczas organizacji wysoko ocenianych imprez i wydarzeń, związanych ze sportem, kulturą i bezpieczeństwem. Nietrudno też z tego zestawienia wyczytać i wyliczyć, iż kwota przeznaczona, zgodne z oczekiwaniami Urzędu, na utrzymanie stałych obsad dwóch punktów Informacji Turystycznej, delikatnie mówiąc nie była imponująca.
We wspomnianym artykule wiele stwierdzeń mija się z prawdą, do czego z resztą Urząd zdążył nas przyzwyczaić. Chcemy jednak krótko wyjaśnić, że nasza umowa na dzierżawę lokalu w Rynku pozwalała nam użytkować go jeszcze przez długi czas. Opuszczamy jednak to miejsce nie dlatego, jak komunikuje Urząd, iż „Stowarzyszenie do końca lutego ma czas na opuszczenie zajmowanego lokalu” lecz udostępniamy go niezwłocznie, gdyż traktujemy poważnie turystów i nasz region. Zawsze mieliśmy poczucie odpowiedzialności deklarując współpracę i otwarcie, dlatego pomimo niezrozumiałych i niszczących wizerunek miasta działań urzędników, bardzo nam zależy by utrzymywać dla dobra Ustronia i klientów to, co jeszcze można uratować.
Chcemy również zaznaczyć, iż zamknięcie Pijalni i nieprzedłużenie umowy z nami było decyzją Urzędu, a nie naszą rezygnacją. Urząd ma prawo do swoich decyzji i nie mamy zamiaru wchodzić w niczyje „decyzyjne buty”, lecz uporczywe powtarzanie w mediach, że Miasto w związku z naszą rezygnacją z prowadzenia punktu informacji podjęło decyzję o ogłoszeniu konkursu na dzierżawę, staje się już żałosne.
Wciąż zaskakują nas metody działania osób i urzędów, którym to po prostu nie przystoi. Bez względu na powody jakimi się kierują tworząc alternatywną rzeczywistość, nie możemy akceptować zasad, iż uporczywe powielane nieprawdy ją uwiarygadnia.
Szanowni Czytelnicy, nas też męczą już te zaczepki, publikacje medialne i mailingi rozsyłane przez Urząd Miasta Ustroń, próbujące nas dyskredytować w oczach opinii publicznej. Może dlatego jesteśmy piętnowani, że nie układamy się z nikim, transparentnie robimy swoje z pozytywną energią i ze szczerą pasją tworzenia, czego prawdopodobnie niektórym brakuje i dlatego nasz dobry duch aż tak ich drażni.
Na pytania jaki mamy w tym wszystkim interes i co z tego mamy jako Stowarzyszenie odpowiadamy zawsze podobnie. Np. taki, że młodzi ludzie, którym zaszczepiamy zdrowe nawyki wchodzą w życie wolni od używek, zdrowo i bezpiecznie. Starsze pokolenie integruje się spędzając czas w ruchu na świeżym powietrzu, przedłużając swoje zdrowie i sprawność fizyczną. Mając wpływ na rozwój turystyki budujemy i promujemy markę regionu, co przynosi korzyści wszystkim, a pozytywne relacje, wspólne lokalne działanie to bezcenne ponadczasowe wartości, których nie zniszczyła i nie zniszczy żadna kadencja urzędnicza.
Dlatego też my, a szczególnie Ustroń będzie wdzięczny Urzędowi Miasta za przekierowanie swojej energii marnowanej dla publikowania i powielania nierzetelnych informacji – na pożyteczne działania dla miasta i ludzi, którym ma ono służyć.
